Twój Bóg diabeł, czyli Saturn

Twój Bóg Diabeł, czyli Saturn


Jedno z najbardziej znanych i uspakajających zdań w Biblii brzmi : Pan jest moim pasterzem.


Ale kiedy o tym pomyślisz, metafora pasterza, zaczyna niepokoić każdego trzeźwo myślącego człowieka.


Tak, to prawda, że pasterz dba o swoje owce, ale tylko na potrzeby kilku użytecznych funkcji, dla których przeznaczone są owe owce.




Władza religijna i świecka szykuje nożyce i wykorzystuje ludzi na wiele sposobów w układzie pracy hierarchicznej i opodatkowania funkcji prawa do życia. 


To, władza licencjonuje wykreowane przez siebie zawody, aby kontrolować proces edukacji, podporządkowującej wiedzę, według politycznie poprawnych wytycznych, do których musi przywyknąć niewolnik - owca, pracująca służalczo dla elit. 


http://ligaswiata.blogspot.com/2016/07/tajemnica-licencji.html




Pasterz, ostrzy noże aby zabić i zjeść swoją owce, więc czym jest religia i władza hierarchiczna, tworząca rzeźnie ludzkich dusz i ciał. ?!


Adorowany bóg hierarchiczny nie działa w naszym interesie, ale pragnie adoracji.


Ten, tak zwany bóg, jak każdy sadysta i psychopata śmiejąc się z społeczeństwa niewolników skazujących członków swoich plemion - wyznawców, na niepotrzebną nikomu śmierć rytualną. 




W taki sam sposób adorujecie od tysięcy lat swoich królów, cesarzy, papieży i prezydentów. Adorujecie hierarchiczny masochizm, chcąc przebłagać antytezę dobra do służenia waszym ideom. Nie modlicie się o swoje dobro, ale o zło dotykające innych.


Jesteście gatunkiem zwierząt gospodarczych, a urzędnicy hierarchicznych bogów, mogą was przez idee prawa, poprawności politycznej i państwowości, poniżać i prześladować, niszcząc równość i wolność społeczną każdej jednostki, nie wyznającej kultu elit. 


Elity, używają was do własnych celów, kreują z was użyteczny rój, stado zwierząt i robactwa mogącego być dostosowanym do danych działań społecznych, czy militarnych ...




Już starożytni mówili, że bogiem ludzi jest drugorzędny bożek Demiurg, łamiący prawa Boga prawdziwego, Boga patrzącego, ale nie ingerującego w działania ludzi. 


Leniwy pasterz, zmęczył się pilnowaniem ciągle uciekających owiec, więc poprzez hierarchie zahipnotyzował stada tak, aby niektóre z owiec wydawały się pilnującymi porządku i prawa lwami. 


Z biegiem czasu lwy, uwierzyły tak silnie w swoją role, że zaczęły podważać rolę równości i wolności reszty stada, traktując ją jako, tanią siłę roboczą.




Tak powstały narody rządzone przez fałszywe lwy składające ofiary, nie na ołtarzach bogów, lecz na ołtarzach własnej woli i szaleństwa. 


Człowiek, żyjący na granicy jawy i snu, pozostaje na łasce fałszywych Lwów, które mają w sercach tylko swoje prywatne interesy, realizowane kosztem uśpionych społeczeństw całego świata.  


Saturn, będący kreatorem zniszczenia starego świata przez naturalną katastrofą kosmiczną, stał się symbolem i odpowiednikiem wszelakiego zła. Dziś ludzie nie znający historii swego prawdziwego domu - Gai, nazywają to zło : Szatanem, Lucyferem, Belzebubem, Jutrzenką ...




Saturn, stworzył ze swoich wyznawców, twórców dobroczynnego świata, którzy w istocie, kontrolują życie wszystkich ludzi, zabijając ich duchowość na rzecz fizycznego posłuszeństwa. 


http://ligaswiata.blogspot.com/2016/05/kult-smierci-i-zota-era-czowieczenstwa.html


Wojna w niebie, odnosi się do wojny kapłanów strzegących tajemnic Saturna, z wolnymi ludźmi o resztki raju starego świata. 




W wyniku tej wojny oraz przez wyniszczenie świata przez katastrofy naturalne i mutacje genetyczne oraz choroby, pierwotny człowiek zszedł do wnętrza Gai, tworząc ziemie - sztuczny świat - ekosystem, oparty na mutacjach genetycznych, które miały odbudować genotyp pierwotnego człowieka. Tak powstała nie kopia raju, lecz piekło, w którym został stworzony człowiek współczesny.


Człowiek współczesny, istota zniewolona, pełna strachu i zagubienia oraz przesadnego dążenia do władzy i prawdy, chce odnaleźć drogę do swego pierwotnego pochodzenia, aby odzyskać wartości własnego istnienia.


 


Kim jesteśmy, dokąd zmierzamy ... 


Zainteresowanie człowieka ezoteryką, filozofią, genetyką, eugeniką, tajemnicami życia, jest związane z niejasnym przesłaniem myślowym o naszym obcym pochodzeniu, jest to zatarta pamięć rdzenna, mówiąca nam wprost, to nie jest realny świat. 


Invisible College, Royal Society, Thule, Vrill, Black Sun, Masoni, Różokrzyżowcy ... To tylko cześć organizacji, badających pochodzenie człowieka, te same organizacje badały możliwość opuszczenia ziemi i znalezienia drogi powrotnej do Gai. 




Rewolucja psychodeliczna, przepełniona dezinformacją i manipulacją, miała zapewnić ludzi, że hierarchiczny świat, jest realnym światem - fizycznym, pozbawionym niepotrzebnych już nikomu wartości duchowych. 


Wszystkie w/w organizacje, miały na celu poszukiwanie prawdy dla swoich celów, przy jednoczesnej próbie zamknięcia ust i umysłów ludzi, będących wykorzystywanymi jako tania siła robocza, pozbawiona woli i wolności. 




Religia, czyli teokracja


To, co uważamy za wiarę, jest religijną pułapką, w której teokratyczna władza użytkuje bogów do własnych celów, jakimi są władza i kontrola społeczna.


Szamanizm


Pierwszym etapem religii, był szamanizm, ta pierwsza surowa i prymitywna forma religii sprzyjała rozwojowi psychicznemu i indywidualnemu. 


Szamanizm społeczny 


Szamanizm jednak, łącząc się w całość z mikro systemami społecznymi, zacząć nasiąkać ideami władzy nad zwykłymi ludźmi, pragnącymi tajemnic, magii i bytów wyższych reprezentowanych przez jednostki autorytatywne. 




Trans, będący częścią późniejszej rewolucji psychodelicznej, odgrywał w szamanizmie ważną rolę, tworząc pierwsze iluzje władzy przez objawienia i dostosowanie naturalnych zjawisk atmosferycznych do słów władców i szamanów. 


Okres ofiarny


Szamanizm wykorzystywał ideologie kontroli umysłu. Drugim stadium rozwoju religii był okres ofiarny trwający w zmienionej formie do dziś. 


Okres ofiarny, musiał zostać przedefiniowany, ponieważ szamani wędrujący pomiędzy różnymi kulturami zauważyli, że zbyt mocne wykorzystanie elementu stadnego, oznaczało koniec danej cywilizacji przez deprawację życia społecznego.


Aztekowie, Rzymianie ... zostali pokonani przez własne słabości związane z rozpadem życia społecznego na bazie duchowej.




Religie teokratyczne 


Trzecim etapem był etap religii teokratycznej, nie uczestniczącej, ale popierającej składanie ofiar w ramach wojen kreowanych przez władze świecką. 


Religie teokratyczne, w praktyce i teorii zawsze składają masowe ofiary ze zwierząt (rzeźnie). Sprowadzona do niższej formy duchowych, zdemoralizowana dusza ludzka, została uznana za duszę zwierzęcia ofiarnego. 




Kontrola umysłu 


I tutaj, pojawia się kontrola umysłów, jest to ostatni etap ewolucji religii, która pozwala na świadome oszukiwanie duszy i umysłu człowieka.  


Kontrola umysłu, pozwala na jedność z bogiem, pozwalały na to wszystkie religie powstały w tzw : erze ryb.


Ludzie, czczący bogów takich jak Chrystus, Kriszna, czy Budda, są pasożytami kierującymi myśli duchowe na potrzeby swoich intencji lub przeciw intencją innych ludzi.


Modlitwa, nie jest rozmową z bogiem, a metodą wykorzystywania niższych form duchowych dla własnych czarnych celów.




Wszystko to, zostało stworzone za pomocą spójnego planu dążenia do władzy na wszystkich poziomach życia.


Wytwarzanie poczucia winny, wiąże się za każdym razem z pożądaniem seksualny.


Psychologia i religia, wytworzyły dwa nurty uzależniające ludzi od uczestnictwa w nabożeństwach religijnych lub nabożeństwach świeckich, zwanych sesjami ... , jest to pełen obraz kontroli ludzkiego umysłu. 





Fałszywa, nie istniejąca osoba prawna, istota społeczna, została przestawiona z trybu duchowego, na tryb fizyczny, nawet w obrębie religii.


Człowiek, został tak zaprogramowany, aby nie myśleć o duszy, lecz o ciele i seksie, nawet w gestii absurdalnych i bestialskich poczynań niegodnych istoty ludzkiej. 


W głowach ludzkich, wytworzono wiele innych absurdalnych myśli, a takimi myślami są ruchy religijne, czy idee takie jak demokracja, socjalizm czy ateizm ... Ale tak naprawdę, istnieje tylko władza i nic więcej ... i sensacja, nowość, którą karmi się puste umysły ...




Nawet mieszanina muzyki, koncertów rockowych, muzyki techno, seksu i narkotyków, miały wytworzyć nowe formy kontroli, budowane na bazie starych pierwszych plemion, skupionych dookoła sztucznych shamanów - czarnych gwiazd, idoli, pchających często młodych ludzi w ręce nowych plemion - nowych grup społecznych - stymulowanych przez powyższych shamanów, wykreowanych na potrzeby elit, chcących zarządzać światem według swoich reguł. 


https://soundofthenwo.wordpress.com/2016/09/11/david-bowie-duchowy-uczen-aleistera-crowleya/




Elektroniczna kontrola umysłu 


Jesteśmy przed wdrożeniem piątego etapu teokracji, jest nim elektroniczna kontrola umysłu.


Religie i władze regionalne, przestaną być potrzebne, bowiem kontrola, będzie sprawowana, przez władze i religię centralną. 


Stary system wierzeń, był wdrażany za pomocą przejęć i przekształceń. 


Nowy system wierzeń, został stworzony na podstawie testów popularności grup muzycznych. ?! 




Jak to możliwe.?!


Spektakularny program badawczy, na potrzeby którego muzycy studyjni i towarzyszący im inżynierowie dźwięku tworzyli nowy przekaz muzyczny przyciągający ludzi za pomocą protestu społecznego i słów o miłości.


Popatrzmy na społeczeństwa pierwotne, w których rytm, myzyka, trans, amok, hipnoza, upojenie narkotyczne, seksualne i system ofiarny, odgrywały główną role w kretowiny wierzeń ... Teraz, spójrz na ludzi na manifestacjach, koncertach, i na formy spożywania potraw mięsnych, na formy kontaktów seksualnych ...   


Na fali popularności kreowanej przez media, popkulturę, narkotyki utożsamiane z wolnością, kreowano z artystów - idoli, czarne gwiazdy, mające realny wpływ na zachowanie i powszechne wyobrażenia o świecie. 


Od tego momentu, wszystkie autorytety i ich utwory brzmią jednakowo, mówiąc jednym głosem, tak jakby wszystkie grupy, wykonawcy korzystali z jednego autora tekstów ...




Tym autorem jest dla większości tzw: autorytetów, sam bóg, Demiurg, który dla elit, jest użytecznym narzędziem do przejęcia władzy całkowitej nad rozszalałym społeczeństwem małp, tańczących dookoła rytualnych ognisk.  


Popatrz, na rynek muzyczny, nie zauważyłeś, że wszystko ewoluuje tak, aby wszyscy utrzymali ten sam schemat zachowań, przekazu i brzmienia. 


Zbiorowe, patologiczne szaleństwo ludzi, jest falą niezrozumiałej wściekłości, pragnącej doprowadzić do zniszczenia wszystkiego, co jest tezą lub antytezą, docierającego do ludzi przesłania. 


Przecież, doskonale to znacie, kiedy media i pieniądze, kreują dwie grupy kretynów walczących o nic.


Kult religijny, kult demokracji, kult smoleński, kult partyjny ... , to obsesyjne formy szaleństwa, budowane na agresji ssaków, walczących o banana, którego trzeba oddać przewodnikowi stada. 




Sztuczne nauki, takie jak psychologia i socjologia, nie potrafią wyjaśnić rytuałów masowego szaleństwa, bowiem wymyka się to nauce, ograniczonej do formy podporządkowania władzy, grupki licencjonowanych głupków, uczących się tylko tego, czego wymaga władza. 


Przebudzenie z hipnotycznego snu, nie uda się poprzez, przeniesienie nacisku władzy z religii na politykę i demoralizację. Zmieniając wytyczne, zmieniamy tylko formę ataku z tezy ma antytezę ...


Ten schemat zaniku wpływu religii na życie człowieka został  zauważalny w latach 70-tych, dwudziestego wieku, dlatego zaczęto uzależniać człowieka od elektroniki i fal zakłócających pracę mózgu.


Szereg uzależniających mechanizmów, wprowadziło przebudzającego się człowieka w erę, elektronicznej kontroli umysłu.  




O ile przedtem, człowiek był zastraszany przez czysty strach, to dziś letarg strachu został pogłębiony o manipulacje podprogowe. 


Umysł człowieka, jest oczarowany możliwościami telefonów, telewizorów, komputerów ... , ale nie zastanawia się dlaczego, został zaczarowany ich możliwościami, a postawiono na prosty czynnik - lenistwa człowieka współczesnego. Dla wygody jesteśmy wstanie przemilczeć aspekt szkodliwości i złego wpływu fal na zdrowie i stan psychiczny człowieka.




Kiedyś, człowiek rozmawiał z własną dusza i otaczającym go środowiskiem, dziś człowiek izoluje się aby moc rozmawiać z maszynami i grającymi kogoś innego ludźmi, żyjącymi na granicy anonimowego szaleństwa, które nie pozwala im zrozumieć rzeczywistości.


http://ligaswiata.blogspot.com/2016/10/kamstwo-sentencji-my-zyjemy.html


http://depopulacja.blogspot.com/2016/02/wi-fi-i-elektrosmog.html


http://depopulacja.blogspot.com/2016/02/czarna-psychologia-internetu.html


Człowiek, jako istota o wątpliwej duchowości i zanikającej inteligencji, żyjąc w chaosie obłędu iluzji, nie spostrzega prawdy tylko korzyść osobistą. 


Żyjąc ideami wykreowanymi przez innych ludzi, żyjemy anty wartościami przekreślającymi wartości moralne. Konsumpcjonizm, pożarł duchowość, jako nieopłacalną formę jestestwa, w świecie zwierzęcej agresji. 


Obserwuje ludzi, którzy wyrzekli się własnej woli, na rzecz poprawności politycznej względem przyjaciół, władzy i kolegów z pracy. 


I dochodzę do wniosku, że obłęd człowieka posunął się do granic absurdu, balansującego na cienkiej nitce strachu.




Świadomy wysiłek nie istnieje, istnieje tylko sformułowanie : ja muszę, ale ja muszę, odnosi się do niewolniczej pracy, zakupu trujących produktów spożywczych i demoralizującej rozrywki.


Czas się skrócił, o czym mowię bez ogródek, nie wspominamy ostatniego tysiąclecia, ale gubimy się w ostatnich 5 latach życia, wspominając lata 80-te, XX wieku, jako dekadę, dalekiej przeszłości. 


http://czuwajacy.blogspot.com/2016/06/ile-godzin-ma-doba.html


Ale ta przeszłość była ostatnim czasem możliwego przebudzenia przed elektronicznym szeptem, nowego Boga odbierającego wam rzeczywistość .


Liga Świata

Dydymus