List Otwarty do prezydenta miasta poznania, czyli strach przed PGiNG i powiązaniami politycznymi.

List Otwarty do prezydenta miasta poznania, czyli strach przed PGiNG i powiązaniami politycznymi.

Panie prezydencie, czy czytał pan kiedyś ustawę o pomocy społecznej opartą na modelu państwa opiekuńczego. ? 

Otóż ustawa o pomocy społecznej daje możliwość hodowania przez państwo wygodnej z punktu widzenia statystyk patologii ... I powie to panu każdy odważny pracownik socjalny, ponieważ ustawa o pomocy społecznej to krępujący ręce nakaz państwa, mający niszczyć potrzebujący i gloryfikować patologię. 

Ten stan istnieje od ponad 25 lat pseudo wolności.



Bohaterka naszego artykułu (http://archiwaipn.hvs.pl/pging-idzie-na-wojne-z-biednymi-chorymi-i-starszymi-czyli-proces-wywlaszczenia-polakow/) jako osoba wolna , niezależna i znajdująca sie w trudnej sytuacji życiowej spowodowanej umyślnym działaniem utrzymywanej przez mieszkańców i bronionej przez państwo korporacji, może liczyć tylko na dobre słowo pracownika socjalnego, ponieważ kryteria ustawy o pomocy społecznej w tym lokalowe, dochodowe..., są pomocne tylko tym ,którzy stanowią główny nurt potrzebnej państwu patologii: alkoholicy, psychopaci, niszczący rodziny dewianci ... 

Proponuje zatrudnić się w OPSie i pójść na kilka wywiadów, zobaczy pan wtedy drugie dno miasta, odkryje pan króliczą norę, Matrix przestanie być fikcją. 

Bo jakże inny to świat od kolorowych ulic, autobusów i zwalczających polskie produkty marketów. Ukrywamy chorych, patologię, tworząc getta i enklawy, których nie pokazuje telewizja, internet i prasa. Bo nie ma cenzury.?! 

Zapraszam na przechadzkę po mrocznych zakątkach poznania panie prezydencie, bo oddziałach psychiatrycznych i domach opieki ... Hostel, Piła ... 

Istnieją straszniejsze rzeczy w obrębie kilku ulic od urzędu miasta. Chorzy gnijący w swych łóżkach, lokale, z których pracownik socjalny, może już nie wyjść żywy...



O Tabu się nie mówi, o chorobach się nie mówi, o patologii się nie mówi, mówi się o szczepionkach, bo na to jest kasa z łapówek i ustawek.

Dlaczego zamiatamy to pod dywan?! 

Ależ to proste, aby państwo mogło się wykazać w utrzymywaniu wielopokoleniowej patologii (przecież to jest najtańszy sposób reklamy, płacimy państwu aby ukrywało przed nami niewygodny obraz świata), dzięki temu egzystują pralnie pieniędzy takie jak fundacje, stowarzyszenia, europejskie programy pomocowe etc ... 

Tak została stworzona i wydojona fundacja pomocy samotnej matki (czym więcej podopiecznych tym większa kasa), wie pan jakie kokosy robi się na fundacjach, wie pan, że pedofilia w ramach pomocy młodzieży rozwijała się przez lata tuż przy urzędzie miasta.?!

Ośrodki pomocy społecznej, urzędy pracy, dzienne domy pobytu ... to fasady mające uzasadnić istnienie odpowiednich komórek w urzędach miastach, ministerstwach itd ...

Filantropia, charytatywność, jak to ładnie brzmi, ale to nie rozwiązuje problemu biedy, głodu, ubóstwa, wyalienowania społecznego, bezrobocia i patologii ... 

Praktyki filantropijnych prometeuszy zwiększają liczebność patologii, biedy, tworząc coraz większe podziały kastowe ... Wystarczy spojrzeć na oszustów pokroju Gates'a czy Owsiaka. 

Pan w tym uczestniczy panie prezydencie i w procesie promocji zabójczych szczepionek i wielkiej orkiestry świątecznej pomocy. Może dostarczyć Panu kilka szczepionek do badań, poza oficjalnymi laboratoriami.?! 

Gdyby dzisiaj, Liga Świata wprowadziłaby swój plan naprawy państwa zniknęłaby bieda, głód i bezrobocie, ale 700 tysięcy bezproduktywnych (http://radioromantyka.blogspot.com/2012/05/bezproduktywnosc-jako-forma-kontroli-i.html?m=1) pracowników budżetówki, fundacji i stowarzyszeń straciłoby prace ... 

A do tego sitwa partyjna żyjąca na koszt społeczny dopuścic nie może. !!! Ja już przywykłem do strachu przed cichociemnymi, oszczercami, hejterami, bandytami i urzędnikami ... Ale są ludzie, którzy raz zgnojeni już się nie podnoszą, bo nauczeni są, że ich życiu wartość nadaje pieniądz i stan posiadania ... Ci ludzie stanowią wstydliwe statystyki miast, ludzie zniszczeni przez system stają się nawozem, pozbawionym praw, ci ludzie są skazywani na śmierć, ponieważ odpadli z wyścigu szczurów...

Pan, panie prezydencie nie powinnie działać na zasadzie pozorów i statystyk, ale powinien wziąść sie za mafie i monopole, które rządzą radą miasta, pozbawiając je siły działania. 

Ma pan możliwość wykreowania niezależności energetycznej dla miasta, ma pan możliwość chwycenia korporacji za pysk, ponieważ istnieją rozwiązania alternatywne, nie krzywdzące ludzi i nie napędzające monopolu korporacyjnego.

Jeśli jest pan tego nieświadomy zapraszamy do rozmowy : porozmawiajmy o alternatywnych metodach oczyszczania wody, o zakazie fluorowania wody, o filtrach zwalczających psychotropy w wodzie, o płaceniu ludziom za segregacje śmieci, o darmowej komunikacji miejskiej, o obniżeniu podatków, bezrobociu ... Nie musi się pan bać ani partii, ani Warszawy i jej siepaczy ... 

Wierzy Pan w system, który istnieje tylko na papierze, to jest właśnie państwo teoretyczne zależne od elit, klanów i pieniądza ! 

Fasada pomocy, fasada praworządności i wolności w świecie ukrywanej biedy, bezrobocia, terroryzmu podatkowego, społecznego i socjalnego ... 

Tysiące marketów, aptek i sklepów monopolowych, a nie ma co zjeść i zażyć ... Czy kiedykolwiek sprawdzał pan jakość produktów spożywczych i farmaceutycznych chociażby w sposób porównawczy z latami 90/80/70. ? 

Jest pan odpowiedzialny za miasto, za ludzi, dzieci i rodziny, ale państwo woli kontrolować wolne społeczeństwo za pomocą kart miejskich, monitoringu i kodów kreskowych na workach od śmieci niż dawać rozwiązania, kreatywnie pomagać i ułatwiać ludziom życie ...

Czy miasto na pomysłach monopolistów poza łapówkarstwem zarabia? Co miasto ma z opłat za wywóz śmieci, oprócz setek nowych nielegalnych wysypisk.?! Co miasto ma z nowego podatku od deszczówki.?! Co miasto ma z systemu PEKA, co miasto ma z utrzymywania monopoli energetycznych. ?! Posady, pensje.?!?! 

Cóż to za przejaw demokracji i wolności, rasa panów, eugenika w pełnym wymiarze znanym z niemieckich obozów koncentracyjnych wprowadzana pod strzechy polskich miast w imię demokracji i zwycięstwa elit nad narodem. 

Czyż tak nie jest panie prezydencie.?! 

Nie ?! Bo nawet, jeśli tak jest, to pan tego nie powie, bo boi się pan śmieszności, lepiej udawać pajaca z pędzlem i równego gościa, tak mówią spindoktorzy i spece od kreacji wizerunku, czyli kłamcy.

Czas się obudzić panie prezydencie, bo pan maluje klatki, poprzedni prezydent rozdawał tytuły i medale masonom i syjonistom, sprzedawał grunty i zadłużał Poznań. 

Rolą prezydenta nie jest ustawianie sztucznych fasad poprawiających wygląd miasta i zakrywających patologię, biedę, różnicę kastowe i społeczne... Rolą prezydenta jest stworzenie z miasta wolnej enklawy, niezależnej od złej woli państwa, które go niszczy i żyłuje...

Jeśli boi się pan polityków, partii, głupich praw i wytycznych okupującej Polskę unii europejskiej, nie powinien się pan brać za politykę.

Statystyki panie prezydencie to narzucanie woli innym ,poprzez cyfry tworzone przez ubezwłasnowolnionych głupców podporządkowanych pensji i wynikom.

Pomoc panie prezydencie to czyn, a nie administracyjny korkociąg biurokracji, który prowadzi do frazesów, nic nie mogących zrobić ludzi. Bo takie mamy prawo.?! 

Może Poznań (i nie tylko poznań), nie potrzebuje ogólnopolskich praw, lecz alternatywnej drogi rozwoju. 

Wszystko można pomalować nawet trawę na zielono, wszystko można zakryć, aż do momentu kiedy będzie brakowało już miejsca na kłamstwa, oszustwa i ciała potencjalnych ofiar tego systemu.

Z poważaniem, człowiek którego zepchnięto w niebyt. 

Wojciech dydymus Dydymski
Liga Świata

Oryginał : 14.04.2015 r

Po tym liście nastąpił frontalny atak na mnie i na mają rodzinę, ze strony PGiNG, Prezydenta Poznania, administracje i Prezydenta Polski. 

Ludzie ci niszczą wszystkich, którzy przez prawdę, chcą być wolni, prowadząc innych ludzi do niepożądanej przez władzę - prawdy ...