Izolacja

Izolacja 

Jesteś głupi , sam nie naprawisz tego świata... Słyszę to niemal codziennie od 15 lat , dzień w dzień - to jak specyficzna klątwa obojętnych, zaczarowanych, zdeprawowanych pół ludzi , pół zwierząt ... ,którzy zrobią wszystko aby świat dla nich pozostał takim jakim jest - wygodnym terrarium dla posłusznych, hodowlanych zwierzątek ... 

To jest jak niewypowiedziane zaklęcie : żyj tak jak my zamknięci w klatce bez krat, jeśli mamy cierpieć to cierpmy wszyscy , wszyscy bez wyjątku nawet Ty ! (Wygląda to na rytuał samoumartwienia i lincz niewiernych.)

A jeśli przeciwstawisz się przeciwko nam zniszczymy Ciebie i Twój świat. Ta zawiść, zazdrość, maski... To syndrom szantażowanej kreatury, nie pozwalającej żyć innym, inaczej niż zostało to ustalone regułami stada.

Jeśli logika jest podstawą wszelakich pozytywnych zmian to można wywnioskować, iż problemem tych ludzi jest strach przed utratą wirtualnego poziomu bezpieczeństwa wytworzonego pomiędzy chaosem ,a deprawacją,  tak aby człowiek myślał ,że istnieją trwałe podstawy egzystencji w bagnie grupowej zgnilizny.

Ten sam strach każe tępić tym ludziom wszelakie anomalie odbiegające od stereotypów "normalnej" nawet zdeprawowane egzystencji - bowiem ten przejaw prawdziwej normalności,  może doprowadzić do utraty zdobytego szczebla kariery czy sztucznego poczucia bezpieczeństwa... 



Dla tych ludzi nawet sztucznie uporządkowany świat nauki, ekonomii, wierzeń... jest podstawą prawdy i bezpieczeństwa. 

Dla tych ludzi kłamstwo jest już prawdą, taką prawdą jak ich świat, kłamstwa w życiu, związku, rodzinie, pracy, szkole i towarzystwie. Kreowanie sztucznego świata w mikro skali jest odwzorowaniem warunków społecznych całego świata. 

Odpowiedzią na ten rodzaj życia , jest izolacja i alienacja coraz większej grupy ludzi żyjącej z dala od stada oraz jego dysfunkcyjnych metod podporządkowania wolnych , logicznie myślących osobników. 

Tak żyli filozofowie, mistycy ... i tak żyje i ja , choć ten stan rzeczy nie podoba się nawet mojej własnej rodzinie ... Generalizując aby żyć trzeba stać się zakładnikiem głupoty, kłamstwa , obłudy i wszech ogarniającej deprawacji.

Może i jestem błędnym rycerzem , może i samotnie podążam do odległej i zapomnianej krainy, lecz mam jasno określony cel swoich działań oparty tylko na jednym słowie : prawda, i nie jest to prawda oparta na zależności i przynależności  religijnej , politycznej i społecznej , ale prawda w dosłownym znaczeniu tego słowa ...

Żadna religia nie reprezentuje Boga chyba ,że jest to bóg zysku i wyzysku oraz bóg gospodarki zasobami ludzkimi. Żadna grupa polityczna i społeczna nie reprezentuje interesów społecznych lecz interesy najwyższych kast swojej własnej grupy. Żadne państwo nie da Tobie niczego , jeśli przedtem Tobie tego nie odebrało !
Kto pozwala im na zarządzanie Twoim życiem w każdym jego aspekcie ? Ty sam poprzez bierność i nieme przyzwolenie!

Przemyśl to i dobrze się rozglądaj, wszystko sprawdzaj od wewnątrz i zewnątrz, nie podawaj się woli osób trzecich tylko myśl , myśl sam...

Dydymus
Liga Świata

(Materiał powstał w 2014r)