Źródło

Źródło wolności, wynika z logiki wzajemności postrzeganie prawa naturalnego (2) …

Większość ludzi, dziwi się, że jestem przeciwnikiem wszelakiej maści – protestów i demonstracji, wtedy tłumacze im różnice, pomiędzy oblężeniem w celu odpowiedzialnego odzyskania i przejęcia władzy nad swoim życiem, a protestem podzielonych owiec – kontrolowanych przez wilki …

Każdy protest tezy, zawsze będzie się przeradzał w równoległy protesty wytworzonej uprzednio przez trzecią siłę (3) – antytezy, przez co, tak zwana władza – ma swych zwolenników i przeciwników, co urzeczywistnia istnienie danej grupy społecznej i gruntuje jej pozycję w wykreowanej rzeczywistości teatralnej (23).

Zmiana tezy, na antytezę lub antytezy na tezę, nikomu nie dała lub nie przywróciła – wolności, z wyjątkiem tych, którzy już tą wolność posiadali, na skutek żerowania dualności władzy na społeczeństwie, które podzielone i skłócone, wytwarza – realia, istnienia czegoś, co nie ma prawa w ogóle istnieć, ponieważ zaprzecza to regule równowagi i równości, która jest składnią wolności, każdej świadomej jednostki.

Tezy i antyteza oraz trzecia siła (3), która owy podział wytworzyła, zaprzecza po całości idei równowagi, wolności i równości, tworząc poprzez podział ideologiczny – dysputy na temat, wprowadzenia pomiędzy człowieka, a wolność i równość – kreacji pośrednika, jakim jest autorytet duchowy i społeczny, który odbija się w człowieku, jako kreacje nowych pozbawionych człowieczeństwa anty-wartości, anty-wiary i anty-prawa (siła prawa zwierząt), niezgodnego z działaniem sumienia, wolnej woli i prawa naturalnego (2).

Coś, co jest zbawieniem dla kogoś, kto posiada władze, jest zmartwieniem dla kogoś, kto musi przestrzegać cudzych praw, będących wyznacznikiem kontroli i władzy człowieka nad człowiekiem. Więc, jeśli nie potrafisz wytworzyć w sobie czasu personalnego (4), który pomoże zbudować tobie własny wszechświat, oparty na idei ładu, prawa, moralności i niepodległości personalnej (4), nigdy nie dowiesz się, jak funkcjonuje samostanowienie i samoograniczenie oraz wzajemność tych wartości w rzeczywistym (RaElIs(5)) świecie równości i wolności.

Człowiek nieświadomie, wywyższa innego człowieka ponad siebie, ponieważ powiedziano mu, że owy twór – zastąpi mu, jego własny umysł, przy podejmowaniu trudnych, życiowych decyzji, co jest niezgodne z ideą życia personalnego, trudu i samostanowienia oraz ideą samoograniczenia, która jest eliminowana z życia tych, którzy już zdobędą władze nad większością, co prowadzi do anomalii nazywanej – absolutyzmem władzy całkowitej (6).

Po co ten wstęp ?

Jeśli nie masz w sobie źródła swojej tożsamości, nie jesteś w stanie wytworzyć w sobie odpowiedzialności za swoje życie, a to doprowadza jednostkę do stanu lustra (7), które odbija w sobie zewnętrzne ideologie, uważane za sens życia danego bytu i stada, prowadzonego do absurdalnych rozwiązań, odbiegających od logicznego myślenia, mówienia i działania.

( Zanim na dobre zaczniesz czytać, zaakceptuj zasady panujący w kręgu mojego domu ( 1 – oznacza link pod tekstem), lub opuść moje domostwo, strzeżone przez prawo naturalne. Jeśli korzystasz, korzystaj z całości wraz z linkami, ponieważ cytat, może być zastosowany w złej intencji. )

Źródło lub korzenie

Większość osób i rodzin, żyje w sposób memetyczny (8), a więc tak, jakby nie mieli swych rzeczywistych źródeł (pochodzenia) i korzeni (historycznych), czerpiąc łapczywie z życia innych tworów, wytworzonych tylko po to, aby ich legenda – stawała się uniwersalnymi wzorami bytowania w społeczeństwie avatarów (8).

Jeden, przez drugiego krzyczy: chce być, jak papież, jak święty, jak aktor, piosenkarka, czy piłkarz, chce być jak ktoś, kto ma pieniądze, chce być kimś innym, poprzez ideologie posiadania fetyszy (25), stawiających moją figurę, wyższej od innych … chce grać, a więc kłamać, oszukiwać, zakładać maski, tańczyć w określonym przez kogoś rytmie, chce bawić się innymi i pozwalać aby inni bawili się mną, chce być kimś, kogo moja chciwość i pożądliwość, zechce dopuścić do własnego wnętrza … ten amok, bardzo szybko zamienia się w depresje (26), zagubienie, panseksualizm (11) i nałogi, ponieważ człowiek, może umieścić w sobie tylko to, co wychodzi z jego wrodzonej wiedzy o sobie samym, w innym przypadku, iluzja świata zewnętrznego, nie pokrywa się z naszą potrzebą zdobywania pozytywnych i altruistycznych doświadczeń.

Każdy ma swoje realne źródło, prawdziwe korzenie, problem jest w tym, że człowiek uspołeczniony, wchodzący do rzeszy tworów memetycznych (8), traci w procesie edukacji lustrzanej (7), wiedzę przyrodzoną, gubiąc się w ideologii lustra, które dzieli się, na wiele przyswojonych kawałków, pochodzących wprost z indoktrynacji edukacyjnej, medialnej, nagonki religijnej, politycznej i zawodowej opartej na strachu (9), przed utratą nic nie wartych fetyszy, stanowiących o fałszywej wartości danej jednostki.

Oikonomia (10), to sztuka zarządzania gospodarstwem domowym i personalnym dobrobytem, podczas gdy ekonomia, powstała na bazie kremastiki, czyli sztuki bogacenia się na bazie spekulacji, prawa, czy siłowego przywłaszczenia bogactw naturalnych, spekulacji, lichwy i wyzysku człowieka, przez człowieka.

Legislacja (10), nie opiera się prawie naturalnym, lecz na przejawie wpływu silniejszych nad słabszymi, co jest formą przeniesienia prawa zwierząt, do świata człowieka – wszystko dla nas (elit) i nic dla innych (stada).

Koncentracja bogactwa, prowadzi do koncentracji władzy, co tworzy koło zależności fetyszu (25) władzy od fetyszu momona, jest to sztuka dla sztuki i iluzja, grająca role rzeczywistości.

Holokaust (10) własnego jestestwa, następuje poprzez zbyt szybkie spalanie emocji, powstałych na skutek przyciągnięcia naszej uwagi do cudzych słów i cudzej ideologii, jest to celowa form „obdarowania” – wybranego celu – złymi intencjami (12), w celu wytworzeniu w nim – (wewnętrznego i zewnętrznego) podziału i złego oka (13), które angażują dwie strony wytworzonego z niczego – konfliktu, nie narażając na reperkusje – twórcę owej ideologii, zwanej trzecią siłą.

Wszystkie odpowiedzi, są wewnątrz mnie … a tobie nie wolno przekraczać granicy mojej odrębności (14) …

Najważniejsze w życiu każdego człowieka, jest źródło jego wiedzy, rdzeń, jest ważniejszy od edukacji, poprawności politycznej i kultury, a także od wyznania i pochodzenia, ponieważ określa, czy jesteśmy wolni, niepodlegli i potrafimy samo-stanowić i samoograniczać swe łaknienie, zwane także – egoizmem. Tylko taki człowiek, może być cząstką wolnej i świadomej swych korzeni – ludzkości, ponieważ reszta, jest odbiciem bestii (15), która próbuje żyć za pomocą wyzysku i żerowania bestii, na człowieku.

Człowiek, tak jak kamień (16) – wymaga powolnej, stanowczej, samoistnej – bolesnej obróbki (27), samokształcenia i uszlachetnienia duchowego, aby sześcian jaźni, stał się wzorcem kreacji naszego jestestwa odseparowanego od zewnętrznych ideologii. Człowiek, którego jaźń stała się krzyżem (17), ukrzyżował się dla dobra bestii (15) i drzemiącego w nim gada (18) …

Tajne bractwa (19), oparły swe istnienie na logicze wyzysku człowieka, przez bestie drzemiącego w nim egoizmu, po co człowiekowi trud, skoro działanie, można tak ukierunkować, aby to inny pracowali dla nas i oddawali nam cześć i trud swej pracy, której wartość ustalimy za pomocą spekulacji oraz fetyszy, za pomocą których – przejmiemy ludzką własność, wartości oraz trud.

Bractwa najpierw złupiły tożsamość rdzennych ludów (28), a następnie je zniszczyły lub zmieszały z innymi ludami, aby przy braku świadków, mieć wyłączność na kłamstwo alegoryczne – ukrywające prawdę historyczną dla wybranych.

Wybór stanów bliźniaczych, czy problemy i podziału

Prawda, to słowo – obiecadło (20) – obietnica jedności myśli – słowa i działania, będąca częścią – każdej wolnej i odpowiedzialnej jednostki.

Bycie z kimś innymi, to wykorzystywanie wspólnej płaszczyzny, na której egzystują sprzeczne polaryzacje, takie jak podmioty i przedmioty, czy rzeczywistość wewnętrzna i zewnętrzna (5c), część i całość, otwarte i zamknięte, małe i duże …, które są częścią tego samego wszechświata, idea bliźniaczych stanów, przeczy ideologii tezy i antytezy – konfliktu i podziału, wykorzystywanych przez trzecią siłę, dla zdobywania kontroli nad podziałem i wytworzonym wcześniej problemem.

Cała kosmologia, kult judeochrześcijański, pochodzi od plemienia chamito-semickich Berberów, którzy wyznawali samostanowienie i samoograniczenie personalne, co zostało zniszczone i dostosowane do struktury wyznaniowej i wyznaniowo-poglądowej, z której zrodziła się ideologia wiary w czynnik politycznej władzy człowieka nad człowiekiem.

Berberowie, stanowią w większości odrębny typ somatyczny w ramach rasy białej, nazywany w nauce berberyjskim. Wielu z nich, ma tak, jak Baskowie (21) – niebieskie oczy, rude, bądź też jasne włosy. Berberowie i Baskowie, to jeden i ten sam naród atlantycki (Antarktyda), przybyły do Afryki, Europy i Bliski Wschód, który charakteryzuje się podobną symboliką rytualną, w skład której – wchodzi swastyka, krzyż równoramienny, yaz, heksagram, pentagram, czy triskelion (22) …

Nazwa Berber, nie pochodzi wcale od łacińskiego słowa – barbarus, czyli barbarzyńca (29), ponieważ barbar, oznacza długowłosego i brodatego człowieka, rozumiejącego prawa natury i wszechświata, który stał się Lahem Panem Bogiem Samego Siebie (24), co dla elit, jest nie do przyjęcia, ponieważ wolny i równy innym człowiek, wyklucza hierarchię oraz płynący z niej wyzysk człowieka przez człowieka.

Sami siebie Berberowie nazywają: Amazigh (l.mn. Imazighen – Amazygowie), czyli ludzie wolni, tacy którzy samo-stanowią i samoograniczają swój byt na bazie obiecadła (20), czyli spójności myśli – słów i działań – dwóch bliźniaczych stanów, spotykających się na wspólnej płaszczyźnie porozumienia i odpowiedzialnego odwzajemnienia.

Najlepszym przykładem tych słów, jest Barberski symbol, zwany yazem, który symbolizuje wolnego człowieka.

Nie upatruj w nikim nadziei

Nie upatrujcie w nikim nadziei, mentorstwa (30), idola, Boga i mesjasza, ponieważ messlah (24b) – mesjasz, jest już w was i dojdzie do głosu tylko wtedy, gdy przestaniecie się wsłuchiwać w innych, wtedy chętnie pójdę z wami, jak równy z równymi, aby odzyskać całkowitą i absolutną władze nad naszym życiem. Jest to reguła wychodząca z prawa naturalnego – jak ja tobie, tak ty mi, jak my światu, tak świat nam.

Poszukaj wszystkiego w sobie

Stworzenie wynika samo z siebie i nie potrzebuje żadnego stwórcy, dowód na to, można wyciągnąć z istoty bytu wielowymiarowego, jeśli szukam rozwiązania pewnego problemu, nie muszę zwracać się do Boga lub na zewnątrz mojego bytu, wiedząc, że wszystkie rozwiązania znajdę w sobie, ponieważ już je rozwiązałem w innym wymiarze, czasie i przestrzeni, stąd dowód istnienia karmy oraz dowód na istnienie – jaźni (bóg personalny (31)), eliminującej potrzebę istnienia Boga, jako bytu zewnętrznego i całkowicie odmiennego od naszej prywatnej jaźni.

Akceptacja jakiejkolwiek zewnętrznej siły, jest zbieżna z naszą kapitulacją i zależnością naszego bytu od zewnętrznej siły, która od tego momentu uważa się za naszego Boga i mesjasza, ponieważ jego myśli, słowa i działania, stały się dla nas ważniejsze niż nasza osobista wolność, stąd obca ideologia, jest dziełem naszego procesu – auto-ukrzyżowania, pozbawiającego nas źródła i korzenia własnej jaźni.

Człowiek, realizujący marzenia innej kreacji, wpada w obłędne koło zatracenia, które otacza nas podpalony emocjami krzyż, stający się rytualnym ołtarzem – samozniszczenia (17), na rzecz innego bytu.

Codzienne zadawanie sobie obłędnych pytań: jak stworzenie, może istnieć – bez bycia stworzonym, przez kogoś, prowadzi nas do obłędu poglądowego, który eliminuje nasz aktywny udział we własnym życiu.

Akceptując te absurdalne pytanie – akceptujesz zarazem ideologie religijną, państwową, władzy oraz hierarchii i wyzysku człowieka przez człowieka (32).

Jeśli akceptujesz to wynaturzenie – pytanie rodzi pytanie, zapętlając się w absurdzie, bowiem kto stworzył Boga ?

Jeśli nie wyjdziesz z logiki ewolucji duchowej i reinkarnacji, nigdy nie dojdziesz do prawdy naczyń połączonych. Czyli, Lah, Pan Bóg samego siebie (24), może, przez samoistne oświecenie po prostu – być, bez potrzeby stworzenie, tak jak prawo naturalne, powstało bez potrzeby stworzenia, ponieważ, jest to logiczna część pokojowego współistnienia.

Szamani (33), wytworzyli użytecznych sobie – bogów, ponieważ te bożki – wykreowały swoich przedstawicieli, którzy najpierw wykreowali – władze człowieka nad człowiekiem, aby potem wytworzyć kolejne istoty teatralne – memetyczne, które wewnętrze zniewoliła wolnych dotąd ludzi, którzy przyjmowali odtąd przypisane sobie role, właśnie tak, powstali wierni – niewolnicy – chłopi – obywatele – pracownicy, żołnierze, urzędnicy, czy medycy … i cała ta armia głupców, ignorantów, bestii, zaczęła upatrywać fetysze, za cel swej egzystencji w teatralnej i bezosobowej próżni.

Cały nasz świat, oparty jest na hipokryzji i hipotezach, które dążą od punkt do punkty, od tezy do antytezy, trzecia siła, podzieliła ludzkie wnętrze i społeczeństwo na tezę i antytezę, aby wywoływać sztuczne problem i powszechny chaos, z którego można wyciągać zysk, zrodzony z naiwności ludzkiego kapitału (34).

Ideologia władzy i hierarchii, tezy i antytezy oraz przeistoczenia starego w nowe, to nonsens, ponieważ źródłem prawdy, jest wyjście od logiki słów: jestem odpowiedzialny bogiem samego siebie, ponieważ odpowiedzialnie samo-stanowie i ogranicza mnie samoograniczenie własnego łaknienia, co pozwala wytworzyć wzajemność społecznych relacji, których absolutnie nikt nie musi regulować …

Bóg, to energia – dająca mi możliwość logicznego działania – życia, pozbawionego ideologii władzy i hierarchii oraz bestialskiego żerowania na innych bytach, stąd wniosek – bestią, jest cały aparat władzy społecznej i duchowej, który wprowadza prawo zwierząt, do stada, które przestaje być świadome swych poczynań, zatopione w wytwarzonych podziałach i problemach.

Świadomość, to jakość odpowiedzialności za własne życie oraz otaczające mnie istoty, które z racji swej ludzkości – muszą odwzajemnić mi, to, co do nich przyszło, jeśli tej zwrotności opartej na prawie naturalnym – nie ma, mamy doczynienia z bestiami, które zatruwają nasz byt oraz całej nasze otoczenie i właśnie to bestialstwo, trzeba jak najszybciej zniszczyć, dla naszego własnego dobra.

Lahowie, to wolni ludzie, Lahowie, nie mają swojego języka, wyznania, państwa, rządu, a jedyną ich granicą, jest przestrzegania prawa naturalnego.

Nie zabijaj swoje świadomości i odpowiedzialności, oddając te wartości w ręce pośrednika lub rzeczownika, jakim jest wykreowany z niczego bóg, ponieważ odrzucając wartość swego życia, źródła i swych korzeni, stawiasz nad sobą dowolną, silniejszą od siebie psychicznie lub fizycznie istotę, która za pomocą twojej własnej słabości – zniszczy ciebie, twój wszechświat i twoją świadomość, czyli energię, zwaną boskością.

Przestań zatrzymywać swój rozwój, typując kolejnych mesjaszy i bogów, ponieważ jeśli ty nie pomożesz samemu sobie, to ktoś inny – bestialski wykorzysta ciebie i twoje słabości, przy pomocy swoich brudnych machinacji, których ideologie owiną się dookoła twojego umysłu, ciała i ducha.

Nie jestem i nigdy nie będę – poprawnie politycznie, ponieważ poprawność, jest żartem wymierzonym w ludzki rozsądek, wiedzę, logikę i wolność …

Bestia, zawsze bestią pozostanie, niezależnie od tego, z jakiej strony – zechce się nam pokazać, w celu osiągnięcia swoich celów, opartych na żerowaniu bestii na człowieku.

Prawda różni się od chaosu ciszą zawartą w słowach, im więcej ciszy, tym więcej prawdy przyjęłaś do siebie, emocje, zawsze będą częścią relacji człowieka z archontami (35), jednak świadomość owego połączenia, pozwala nam w ciszy – skupić się na celu, jakim jest pozbawienie emocji swojej niszczycielskiej siły, która prowadzi rodzaj ludzki do podziału i destrukcji.

Najgorszy rodzaj emocji, powstaje w zetknięciu człowieka z kłamstwem, opartym na podziale, ponieważ wtedy powstaje w naszej jaźni wróg, który nie różni się niczym od wibracji strachu przed podziałem.

Spójrz na świat i zastanów się gdzie leży strach, jeśli znajdziesz go w podatkach, władzy człowieka nad człowiekiem, technologii, nauce, hierarchii, mediach, edukacji, prawie zwierząt, to już wiesz, gdzie znajduje się legowisko bestii, i zastanów się – dlaczego przyroda i gwiazdy oraz planety, są naszymi najlepszymi przyjaciółmi i przewodnikami, tworzącymi nierozerwalną więź z naszą jaźnią.

Lah, nie może wspierać brudnych interesów bestii, która niszczy święte przymierze człowieka ze wszechświatem, ponieważ brak tego przymierza, będzie nas kosztować – utratę naszego człowieczeństwa, żadna technologia, nie zastąpi nam tej pierwotnej więzi emocjonalnej. Technologia oparta na ideologii transhumanizmu (36), powstała tylko po to, aby bestia – mogła zastąpić archonty i przejąć kontrole za pomocą fal elektromagnetycznych, nad ludzkim ciałem oraz niknącym powoli duchem i wynaturzonymi emocjami.

Przebudzenie źródła wolności i odpowiedzialności, jest koniecznością dla ocalenia ludzkiego gatunku …

Dydymus

Akademia Filozoficzna Dydymusa

Zbiórka na dach AFD:

https://paypal.me/pools/c/8xB9ThURbT

PL27109000047335800000044283

https://pomagam.pl/ligaswiata

Liga Świata | Samostanowienie i Samoograniczenie

https://trueshopl.wordpress.com

1. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2020/05/13/jesli-wchodzisz-do-mego-domu-i-kregu-badz-swiadom-regul-i-praw-w-nich-panujacych

2. https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2020/11/18/czlowiek-i-bestia-czyli-zagadnienie-prawa-naturalnego-w-zetknieciu-z-prawem-natury/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2020/07/01/nieprzekraczalne-granice-wladzy-i-